Pieniądze, władza i sława – to bardzo powszechne motywatory dla wielu ludzi w naszym społeczeństwie. Ale istnieje taki typ osobowości, który nie jest motywowany żadnym z tych czynników.
Tych ludzi nazywa się „Autotelikami”. Widzą świat zupełnie inaczej niż większość z nas i kierują nimi głębokie siły wewnętrzne, takie jak kreatywność, „zanurzenie” (czyli umiejętność koncentracji podczas wykonywania czynności) i „przepływ”. I wiesz co? To właśnie ci ludzie są najszczęśliwsi i odnoszą największe sukcesy.
Kto posiada osobowość autoteliczną?
Jakiś czas temu omawialiśmy fascynującą koncepcję „przepływu” (Flow). Mówi ona, że działania, które stanowią wyzwania nieco przewyższające nasz poziom umiejętności, pozwalają doświadczać stanu „flow”. Im więcej działamy w stanie „flow”, tym bardziej szczęśliwi jesteśmy.
W książce „Flow” Mihaly Csikszentmihalyi wyjaśnia, że zdolność optymalnego doświadczania (przepływu) w każdym aspekcie naszego życia, w dużym stopniu zależy od tego, czy mamy „osobowość autoteliczną”.
„Autoteliczny” to słowo wywodzące się z greckiego „auto” (ja) i „telos” (cel). W odniesieniu do osobowości, „autoteliczny” oznacza kogoś, kto robi coś dla siebie, a nie w celu osiągnięcia odległego, zewnętrznego celu.
Innymi słowy, osoba autoteliczna ma stosunkowo niewiele celów, które nie pochodzą z jej wnętrza. Liczą się: wewnętrzne cele, których realizacja jest napędzana wewnętrzną motywacją.
Cechą osobowości autotelicznej jest umiejętność osiągania satysfakcjonującej równowagi między „zabawą” w szukaniu wyzwań a „pracą”, która buduje umiejętności.
Osoba autoteliczna aktywnie poszukuje wyzwań, które wymagają wysokich umiejętności. W ten sposób nieustannie „płynie” w życiu. A tam, gdzie jest więcej „flow”, jest więcej kreatywności i innowacji.
Co to znaczy mieć osobowość autoteliczną?
Badacze doszli do wniosku, że do odnajdywania wyzwań i rozwijania umiejętności przyczyniają się różne, czasem nawet przeciwstawne cechy (lub procesy), które wyróżniają osobowość autoteliczną.
Autotelicy są ciekawscy, otwarci na nowe doświadczenia, aktywnie poszukują wyzwań, wyznaczają sobie ambitne cele, chcą się uczyć, dostawać informacje zwrotne i aktywnie poszukują możliwości rozwijania swoich umiejętności. Są otwarci na nowe informacje, przy czym skupiają się na tych, które wyprzedzają ich obecne umiejętności, ale tylko na tyle, na ile są w stanie „przyswoić” w danym momencie, by małymi krokami się rozwijać (doskonalić). Mogą integrować się z otaczającym światem, ale równocześnie mają wewnętrzną siłę napędową i wewnętrzne poczucie kontroli.
Osoby autoteliczne aktywnie przejmują kontrolę nad swoim życiem i wykorzystują każdą jego minutę na rozwój. Cieszą się nie tylko efektami swojej ciężkiej pracy (tym CO osiągnęli), ale także samym procesem (tym JAK to osiągnęli). Bowiem „JAK” dostarcza bogatego źródła informacji, które pomaga się uczyć i dalej rozwijać.
Autotelicy to twórcy.
Jak rozwinąć osobowość autoteliczną?
O tak! Osobowość autoteliczną można rozwijać. Tylko jak to robić?
Csikszentmihalyi przekonuje, że zasady kształtowania takiej osobowości są proste i wywodzą się bezpośrednio z „modelu przepływu”. Oto one:
1. Wyznaczaj cele
Aby móc doświadczyć „przepływu”, musisz wyznaczyć jasne cele, do których należy dążyć. Te z kolei muszą być:
a) wewnętrzne
b) wystarczająco trudne (stanowiące wyzwanie)
c) dążąc do nich uzyskujemy wartościowe informacje zwrotne.
2. „Zanurzaj” się w tym, co robisz
Rozwijaj umiejętność koncentracji podczas wykonywania czynności – „zanurzaj się” w tym co robisz! Wyeliminuj przy tym wszelkie rozpraszacze (na początek wyłącz/schowaj smartfon). „Zanurzenie” pozwoli ci wychwytywać subtelne sygnały i informacje zwrotne właściwe dla danego zadania, co z kolei pomoże ci nauczyć się wieloaspektowego działania. Dzięki temu, ciągle uzyskujesz nowe informacje, które możesz następnie wykorzystać do osiągnięcia swoich celów, a nawet zmieniać je w trakcie.
3. Skupiaj się na doświadczeniach
Skupiaj się na tym, co się właśnie dzieje, interakcjach, zamiast rozmyślać o sobie samym i martwić się na zapas. Kiedy się na czymś koncentrujesz, rób to, ponieważ chcesz, a nie dlatego, że nagląca sytuacja zmusza cię do tego. Wznieś się poza granice własnej istoty i inwestuj energię psychiczną w system, do którego właśnie się podłączyłeś.
4. Naucz się czerpać radość z bezpośrednich doświadczeń.
„Kontrolowanie umysłu oznacza, że dosłownie wszystko co się dzieje wokół nas, może być źródłem radości. Czując powiew wiatru w upalny dzień, oglądając chmurę odbijającą się na szklanej fasadzie wieżowca, pracując nad umową biznesową, obserwując dziecko bawiące się ze szczeniakiem, wypijając szklankę wody – wszystko to może być tak głęboko satysfakcjonujące, że wzbogaci Twoje życie”
– pisze Csikszentmihalyi. Zatem ciesz się każdą chwilą, a otrzymasz więcej energii i żywotności.
Kiedy już będziesz na ścieżce rozwoju „autotelicznego ja”, doświadczysz większego „przepływu” w całym swoim życiu. I jest to rzecz najbliższa osiągnięciu prawdziwego szczęścia. To doświadczenie zmieniające życie.
U większości ludzi, zbudowanie osobowości generującej doświadczanie „przepływu” w życiu, wymaga czasu i wysiłku. Jednocześnie liczy się środowisko, w którym żyjemy. O wiele łatwiej jest rozwinąć osobowość autoteliczną, gdy ma się rodzinę i szkołę (i pracę), które zapewniają równocześnie: wyzwania i wsparcie, niezależność i współpracę, elastyczność i spójność, integralność i zróżnicowanie.
Nigdy nie jest za późno, aby zacząć budować fundament dla autotelicznego samorozwoju (możesz zacząć już teraz!). I nigdy nie jest za wcześnie, aby zacząć wychowywać autoteliczne dzieci. Zastanawiasz się, od czego zacząć? Porozmawiamy o tym następnym razem 😊
A tymczasem odpowiedz sobie na bardzo ważne pytanie:
Co możesz zrobić już teraz, aby bardziej cieszyć się swoim życiem?
Pozdrawiamy serdecznie,
Irina i Dawid
Świetny artykuł miałem, ciarki na plecach myśląc o tym jaki to fantastyczny stan. Pozdrwiam