„Szczęście jest wyrażaniem duszy w przemyślanych czynach”
– Arystoteles
Jeśli zapytacie ludzi, czego chcą od życia, większość z nich jako pierwszą z rzeczy wymieni właśnie szczęście. Chcemy być szczęśliwi. Chcemy, by szczęśliwe były nasze dzieci. Ale czym właściwie jest szczęście? Tak, to brzmi jak dziwne pytanie, ale czy aby na pewno? Definicja szczęścia naprawdę ma znaczenie – ciężko jest dążyć do szczęścia, jeśli nie potrafimy nadać mu żadnej definicji ani nie wiemy, co wpływa na jego poziom.
Czym jest szczęście?
Przez ostatnie dziesięciolecia psychologowie zaczęli badać różne zagadnienia związane ze szczęściem. Pod lupą naukowców znalazły się sposoby na doświadczanie tego stanu, możliwości zwiększenia własnego poziomu szczęścia czy różnice w postępowaniu osób szczęśliwych i tych, które się za takie nie uważają. W ten sposób powstała nowa dziedzina psychologii pozytywnej – nauka o szczęściu.
Dla każdego szczęście oznacza coś innego. Ale większość z nas doskonale potrafiłoby określić, jak to jest czuć się szczęśliwym. Mówiąc o szczęściu, mówimy z jednej strony o naszych odczuciach w danej chwili – które sprowadzają się do pozytywnego doświadczenia emocjonalnego – ale także o ogólnym nastawieniu w stosunku do naszego życia.
W świecie naukowym psychologowie i socjologowie zazwyczaj definiują szczęście jako „subiektywny dobrostan”. Taka definicja pozwala naukowcom na szukanie przyczyn i efektów szczęścia.
Sonja Lyubomirsky – jedna z czołowych badaczek zajmujących się badaniem szczęścia – definiuje je jako „doświadczenie radości, zadowolenia lub dobrostan połączony z poczuciem, że czyjeś życie jest dobre, znaczące i wartościowe”. Oznacza to, że szczęście jest związane z doświadczeniami oraz działaniami, które pociągają za sobą pozytywne emocje oraz dają nam głębsze poczucie celu i sensu w naszym życiu.
Naukowcy zgadzają się co do tego, że szczęście ma dwie składowe:
- Równowaga emocji: Szczęśliwi ludzie częściej doświadczają pozytywnych uczuć niż negatywnych. Oczywiście, zdarza się im się odczuwać również negatywne emocje, ale dochodzi do tego rzadziej.
- Satysfakcja z życia: Szczęśliwi ludzie są usatysfakcjonowani tym, jak wyglądają różne dziedziny ich życia – związki, praca, innego rodzaju osiągnięcia. Ich życie jest znaczące.
Dla przykładu – ściskając swoje nowonarodzone dziecko, świeżo upieczeni rodzice zapewne czują się przeszczęśliwi. Narodziny dziecka to naprawdę bardzo znaczące wydarzenie w naszym życiu. Możemy odczuwać wdzięczność, miłość, dumę, pogodę ducha – cały wachlarz pozytywnych emocji. Nie zmienia to faktu, że jednocześnie frustrować nas mogą nieprzespane noce czy to, że mamy dla siebie mniej czasu niż wcześniej. Odczuwamy także strach o to, że dziecku mogłoby przydarzyć się coś złego. Większość rodziców deklaruje mimo to, że generalnie są szczęśliwi, ponieważ mają poczucie, że ich życie jest „dobre, znaczące, wartościowe”.
Co ciekawe, postrzeganie szczęścia zależy od kultury. Pytani o to, czym jest dla nich szczęście, Amerykanie wskazywali na bardzo konkretne i możliwe do osiągnięcia rzeczy takie jak pieniądze, sukces, zabawa. Z kolei Rosjanie odwoływali się do bardziej abstrakcyjnych pojęć takich jak pokój na świecie, wzajemne zrozumienie wśród ludzi czy spokój ducha.
Tutaj Lyubomirsky w świetny sposób tłumaczy to, czym jest koncepcja szczęścia (niestety tylko angielsku):
Szczęście vs. przyjemność
Wiele osób myli szczęście z przyjemnością. Przykładowo możemy myśleć, że uszczęśliwimy nasze dzieci, kupując im nową zabawkę albo pozwalając na coś, co wyjątkowo lubią – może chodzić o zjedzenie całej tabliczki czekolady naraz czy obejrzenie całego sezonu ulubionego serialu. W tych sytuacjach mowa jednak o przyjemności, nie szczęściu.
W odróżnieniu od szczęścia przyjemność jest odczuciem bardziej natychmiastowym, zorientowanym na danej chwili (chodzi właśnie o takie rzeczy jak kupno czegoś nowego albo zjedzenie czegoś, co bardzo nam smakuje). Przyjemność przychodzi szybko, ale równie szybko odchodzi. Szczęście jest znacznie bardziej stabilnym stanem. Można oczywiście jednocześnie odczuwać szczęście i przyjemność – szczęście może nawet wzmacniać poczucie przyjemności. Jednak w niektórych przypadkach oba te stany wzajemnie się wykluczają.
Powracając do przykładu dotyczącego rodzicielstwa – jako rodzice czujemy się szczęśliwi ze względu na to, że naszemu życiu towarzyszy ważny cel, natomiast nie czerpiemy żadnej przyjemności z prozy życia takiej jak zmienianie pieluch czy budzenie się w środku nocy ☺
Z drugiej strony możemy odczuwać przyjemność ze spędzania czasu z dzieckiem, ale równocześnie towarzyszyć nam będzie poczucie, że musieliśmy przez to zrezygnować z kariery, która nadawała naszemu życiu sens do tej pory. W takiej sytuacji podjęcie decyzji o tym, by zostać rodzicem, utrudniło nam pełne doświadczanie szczęścia.
Po co być szczęśliwym – potwierdzone naukowo korzyści płynące ze szczęścia
„Szczęście jest znaczeniem i celem życia, ostatecznym celem i metą ludzkiej egzystencji”
– Arystoteles
Dla większości z nas szczęście jest długoterminowym, ostatecznym celem w życiu. Pozytywne emocje i satysfakcja z życia sprawiają, że czujemy się dobrze. Ale szczęście ma też wiele innych korzyści, które wpływają na różne dziedziny naszego życia.
Badacze od lat zajmują się zgłębianiem tego, co odróżnia ludzi szczęśliwych od tych, którzy nie osiągnęli tego stanu. Na razie wiemy, że:
- Szczęśliwi ludzie zarabiają więcej pieniędzy, pracują lepiej i bardziej produktywnie
- Szczęśliwi ludzie mają więcej przyjaciół, mają też większe szanse na długie i satysfakcjonujące małżeństwo
- Szczęśliwi ludzie są zdrowsi: mają silniejszy układ odpornościowy, ich serce jest w lepszej kondycji, rzadziej doświadczają schorzeń związanych z bólem
- Szczęśliwi ludzie są bardziej odporni na stres
- Szczęśliwi ludzie żyją dłużej
- Szczęśliwi ludzie są bardziej kreatywni
Jak się okazuje, szczęście jest kluczowe do tego, by cieszyć się długim, zdrowym życiem. A teraz: co wpływa na jego poziom?
Co decyduje o szczęściu – zasada 50-10-40
Wielu ludzi zakłada, że poziom szczęścia to coś wyrytego w kamieniu, na co nie mamy żadnego wpływu. Dobrą wiadomością jest to, że mimo pewnego rodzaju domyślnego poziomu szczęścia, który posiada każdy z nas, jest wiele rzeczy, które możemy zrobić, by poziom ten podwyższyć.
W 2005 r. Sonja Lyubomirsky, Kennon Sheldon oraz David Schkade przeprowadzili badanie, w którym udział wzięło ponad dwa tysiące jednojajowych bliźniąt rozdzielonych tuż po narodzeniu.
Z badania wynika, że każdy z nas rodzi się już „zaprogramowany” na pewien poziom szczęścia. Genetyka ma duży wpływ na jego poziom – zgodnie z tym, co udowodnili naukowcy, chodzi aż o 50 proc. poziomu naszej satysfakcji z życia.
Jednocześnie zewnętrzne okoliczności i wydarzenia, które się nam przytrafiają, odpowiadają jedynie za 10 proc. odczuwanego przez nas poczucia szczęścia. Oznacza to, że cokolwiek dzieje się w naszym życiu, faktycznie wpływa to na nasz dobrostan, ale nie tak bardzo, jak myślimy.
Najciekawsza jest ostatnia część składowa odpowiadająca za 40 proc. szczęścia. Na tę część mają wpływ nasze celowe działania. Oznacza to, że naszymi czynami możemy podwyższyć nasz poziom szczęścia aż o 40 proc. – nawet jeśli nie wygraliśmy na loterii, jeśli chodzi o „szczęśliwe geny”.
Najbardziej satysfakcjonująca „praca”, jaką kiedykolwiek wykonasz
„Szczęście to stan działania”
– Arystoteles
Nie możesz zmienić genetyki, ciężko może być też ze zmianą pewnych życiowych okoliczności, ale – jak widać – istnieją rzeczy, które pomogą Ci budować poczucie szczęścia, a zarazem prowadzić szczęśliwe, stabilne życie.
„Jeśli przyjrzymy się autentycznie szczęśliwym ludziom, zauważymy, że nie ograniczają się oni do siedzenia w miejscu pełni zadowolenia z samych siebie. Wprawiają oni rzeczy w ruch. Dążą do zrozumienia pewnych spraw, szukają nowych osiągnięć, kontrolują swoje myśli i odczucia. Nasze celowe, pełne wysiłku działania mają ogromny wpływ na to, jak bardzo jesteśmy szczęśliwi – większy niż okoliczności, w których się znajdujemy. Jeśli nieszczęśliwa osoba chce poczuć zainteresowanie, entuzjazm, zadowolenie, spokój i radość, powinna uczyć się nawyków od ludzi szczęśliwych”
– Sonja Lyubomirsky, „Wybierz szczęście. 12 kroków do życia, jakiego pragniesz”
A jakie są nawyki szczęśliwych ludzi? O tym porozmawiamy następnym razem. Pytanie na dziś – co sprawia, że czujecie się szczęśliwi?
Trzymajcie się ciepło
Irina i Dawid