Nie można w 100% być przygotowanym do rodzicielstwa, bo po prostu często nie mamy pojęcia o tym, co nas czeka. Patrzymy „z boku” na innych, aż nagle musimy zmienić teorię w praktykę. Mimo to, wszyscy chcemy aby nasze dzieci rozwijały się, były szczęśliwe i osiągały w życiu sukcesy.
Zanim zaczęliśmy naszą „karierę rodzicielską”, dyskutowaliśmy o tym, jak byśmy chcieli wychowywać nasze dzieci.
Ustaliliśmy kluczowe zasady i cele: chcemy być dla nich najlepszymi rodzicami i wzorami do naśladowania, a co najważniejsze – chcemy, aby nasze dzieci były najlepszą wersją siebie. Nie, by były idealne, ale najlepsze jakie mogą być.
Teraz mamy trzech młodych chłopców i widzimy, że w pewnym sensie są oni odbiciem nas samych (mimo, że każdy z nich jest inny i wyjątkowy). Wiemy też na pewno, że jeśli chcemy, aby nasze dzieci były szczęśliwe, niezależne i odnosiły sukcesy, powinniśmy dawać im dobry przykład. Wszystko więc zaczyna się od nas, jako rodziców.
Co zatem robimy? Szukamy w tym obszarze więcej i więcej informacji, bo chcemy zrozumieć, czy nasze własne nawyki, wzorce rodzinne, kulturowe podejście do wychowania, są najlepszymi wariantami na dzisiejsze i przyszłe wyzwania. Czytanie, obserwowanie, refleksja – od kilku lat omawiamy mnóstwo interesujących badań, idei i koncepcji z zakresu rodzicielstwa. Wdrożyliśmy kilka strategii i już teraz możemy zobaczyć znaczące rezultaty we wszystkich aspektach naszego życia.
Nadal jesteśmy i przez całe życie będziemy na ścieżce nauki. Zdobywaniu tej wiedzy poświęcamy wiele czasu i dlatego postanowiliśmy dzielić się z Wami naszymi odkryciami: wnioskami naukowymi i filozoficznymi oraz mądrością innych badaczy (większość z nich również była rodzicami). Chcemy w ten sposób ułatwić dostęp do tych informacji i skłonić Was do refleksji na temat tego, co jest naprawdę ważne dla Ciebie.
Bądźcie zatem z nami!
Pozdrawiamy serdecznie,